Czy LOT może skorzystać na kłopotach finansowych Air Berlin?

Wydarzenia w Polsce i na Świecie

Czy LOT może skorzystać na kłopotach finansowych Air Berlin?

Postprzez dziubek » 19 sierpnia 2017, 15:26

Air Berlin wystawiło akcje na sprzedaż. W ciągu kilku miesięcy ma być jasne, kto będzie operował samolotami niemieckiego przewoźnika, który złożył wniosek o ogłoszenie upadłości.
Komentując otwarcie połączeń z Budapesztu do Nowego Jorku i Chicago, Rafał Milczarski, prezes PLL LOT, mówił, że narodowy przewoźnik będzie analizować i wykorzystywać pojawiające się w regionie szanse rynkowe. Czy taka szansa pojawia się właśnie za zachodnią granicą?

- Stale monitorujemy sytuację na rynku i tak jak każda inna linia lotnicza analizujemy potencjalny wpływ, jaki problemy Air Berlin mogą mieć na branżę. Dziś jest jednak jeszcze o wiele za wcześnie by wyciągać jakiekolwiek stanowcze wnioski - odpowiada przewoźnik w przesłanym oświadczeniu.

Rozważmy dwa potencjalne scenariusze.

1. Przejęcie Air Berlin przez PLL LOT
Nie ukrywajmy, to rozważanie czysto teoretyczne. - Nie sądzę, by niemiecki rząd pozwolił teraz przejąć Air Berlin inwestorowi spoza Niemiec - uważa Adrian Furgalski, wiceprezes Zespołu Doradców Gospodarczych TOR. Najprawdopodobniej przewoźnika-bankruta przejmie Lufthansa. Już dziś eksploatuje ona część samolotów Air Berlin z załogami, zarówno na trasach Eurowings, Austrian i Brussels Airlines.

Inna kwestia to pieniądze. Pomoc udzielona przez niemiecki rząd w wysokości 150 mln euro ma wystarczyć na trzy miesiące prowadzenia działalności Air Berlin. Według danych z 17 sierpnia br. kapitalizacja giełdowa Air Berlin to 47,54 mln euro.

LOT nie ogłosił wyników finansowych za ubiegły rok, jednak prezes Milczarski informował, że zysk netto przewoźnika może przekroczyć 300 mln zł, czyli równowartość około 75 mln euro. LOT jest przewoźnikiem mniejszym od Air Berlin. Posiada ponad 50 samolotów, Air Berlin - niemal trzykrotnie więcej, obsługuje około 80 tras, Air Berlin - dwukrotnie więcej.

2. Otwarcie połączeń z Warszawy do Berlina
Air Berlin jest monopolistą na połączeniach lotniczych między stolicami Polski i Niemiec. PLL LOT mógłby włączyć ją do swojej oferty. Tu jednak, według Adriana Furgalskiego, mogą pojawić się dwie przeszkody.

Pierwsza to samoloty. - PLL LOT ma strategię modernizacji floty, to proces zaplanowany. Dość nagle konieczne byłoby skierowanie części maszyn na nowe połączenie, co może być problemem - dodaje wiceprezes ZDG TOR. Przypomina, że LOT skoncentrował się na jak najszybszym powiększeniu i unowocześnieniu floty samolotów długodystansowych. - Teraz potrzebne są samoloty średniego zasięgu, większe od Embraerów - dodaje.

Pod koniec 2017 r. narodowy przewoźnik ma odebrać pierwsze Boeingi 737 MAX 8. To one mają obsługiwać trasy m.in. do Londynu, Paryża, Barcelony czy Tel-Awiwu.

Furgalski zwraca uwagę na jeszcze jedną kwestię. - Kto korzystałby z tego połączenia? Czy nie okazałoby się, że LOT mógłby głównie "wywozić" potencjalnych pasażerów swojego hubu do hubu innego przewoźnika? - pyta.

Jednym z hubów Air Berlin jest berliński port lotniczy

źródło:
Marcin Walków - http://businessinsider.com.pl
Obrazek
dziubek
Członek EPKT Spotters
 
Posty: 119
Dołączył(a): 20 marca 2012, 23:10

Powrót do Lotnictwo cywilne...

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 3 gości

cron