11 stycznia wiceminister Bartosz Kownacki poinformował, że w ciągu najbliższych tygodni Ministerstwo Obrony Narodowej powinno zakończyć analizy kierunku rozwoju Sił Powietrznych, szczególnie w palącym problemie zastąpienia samolotów bojowych Su-22 oraz MiG-29. Wśród obecnie wymienianych opcji wymienia się przede wszystkim zakup wielozadaniowych samolotów bojowych Lockheed Martin F-35A Lightning II bądź kolejnych F-16 Fighting Falcon. Te ostatnie miałyby pochodzić z nadwyżek sprzętowych US Air Force.
Według opublikowanych informacji resort obrony rozważa pomysł pozyskania do 96 używanych F-16 – taka liczba pozwoliłaby na przezbrojenie wszystkich trzech eskadr eksploatujących obecnie samoloty pochodzenia radzieckiego. Ważnym elementem powyższego pomysłu byłoby przeprowadzenie procesu ich modernizacji w kraju, w domyśle w Wojskowych Zakładach Lotniczych nr 2 S.A. w Bydgoszczy, które już obecnie dysponują doświadczeniem w pracach nad konstrukcją tego typu.
Obecnie, według posiadanych danych, na składowisku amerykańskiego lotnictwa wojskowego w bazie Davis-Monthan w Arizonie znajduje się około 470 F-16 różnych wersji. Wśród nich 180 sztuk to nowsze F-16C/D (165÷15). Te ostatnie są oferowane na eksport, czego przykładem jest choćby Indonezja, która przejęła w ramach programu EDA 24 egzemplarze, a później zamówiła ich modernizację w ramach programu MLU na terenie Stanów Zjednoczonych.