EPKT Spotters

Z dzisiejszej wizyty.
Z powodu silnego wiatru nie było lotów, ale mogliśmy w spokoju zwiedzić całe "archeo" i nie tylko :wink:

Kto zwiedzal ten zwiedzal - Ty w aucie siedziales. Ja z arnem zwiedzalem, latalismy i fotografowalismy. ;-)

Zwlaszcza leciales w muzeum rolnictwa zeby te rolnicze zrobic

Co do pogody to te chmurki byly super w tle...
A co do wizyty fajnie rzeczy mozna bylo zobaczyc (bez focenia) w hangarze remontowym...

Tak, to co można zobaczyć, (a nawet dotknąć, jak ktoś lubi ), a czego nie można sfotografować, jest rarytasikiem dla prawdziwego miłośnika lotnictwa, nie tylko spottera. Miałem tą przyjemność, że kiedyś głaskałem bombki i rakiety zanim poleciały na poligon, na szczęście tylko na poligon. Teraz była okazja zapoznać się bliżej z nowszym uzbrojeniem. Robi niesamowite wrażenie.
Ode mnie słowa uznania dla techników 31 BLT, którzy reanimowali maszyny, dawno już wycofane z lotów, ale z duszą. Jak wiadomo już powszechnie dusza nie umiera nigdy.
Dodam jeszcze, że możliwość zobaczenia (sfotografowania) repliki samolotu 1:1 asa polskiego lotnictwa, dowódcy dywizjonu 303 Witolda Urbanowicza w muzeum Arkadego Fiedlera zrobiła na mnie największe wrażenie, podobnie jak replika PZL P.37 B "Łoś" w miejscowości Dłutówek.
Podsumowując, efy jak to efy, każdy wie jakie są

No może nie każdy wie jak wyglądają rozebrane

, ale czy rozebrane jest bardziej podniecające ? To już sprawa gustu i preferencji

Było ciekawie

Jak ciebie Marek ROZEBRANE nie podnieca, to ja już z Toba nigdzie nie jadę, a o schylaniu się nie ma mowy ;) Te rozebrane były ZAJEBISTE! Szkoda, ze tylko spoting oczny można było robić - to jest jedyny ogromny minus wyjazdu do EPKS!

Adam, ja nie napisałem że mnie to nie kręci

Przebywanie pośród tylu rozebranych maszyn z możliwością kontaktu fizycznego musi być podniecające. Każdy przecież zajrzał głęboko w każdą dziurę i krótszym czy dłuższym obiektywem penetrował wnętrze

Wkrótce pojawią się fotorelacje z niektórych sesji, tych mniej rozbieranych. Te hardkorowe zostawmy dla siebie

Najlepsza pozycja - od tylu:

Tak, była pozycja od tyłu, następnie tylno boczna, czas na penetrację od przodu

Marek_1452 napisał(a):Tak, była pozycja od tyłu, następnie tylno boczna, czas na penetrację od przodu

Zboczeńcy już z Wami nie jadę :mrgreen:

ja tam nic nie mówie, ale niektórzy dokonali tej penetracji... mam dowody

Tomasz, ja nie wiem o czym Ty myślisz. My tutaj rozprawiamy o sprawach inżynieryjno-technicznych w związku ze zgłębianiem wiedzy na temat wlotów i wylotów w F-16. No może posługujemy się zbyt fachowym językiem, ale przecież to forum lotnicze

Michał wrzucaj fotę, domyślam się co to jest